poniedziałek, 8 listopada 2010

Jak rozpoznać oznaki przemocy w związku

Nie zawsze łatwo jest rozpoznać toksyczny związek, zanim nie dojdzie do etapu na którym, zaczyna się przemoc fizyczna i znaki są oczywiste. Stale posiniaczone oczy, blizny na całym ciele a zwłaszcza na ramionach, obrzęknięte i popękane usta, to tylko kilka z bardziej widocznych oznak, że ktoś jest maltretowany fizycznie. Większość kobiet jednak zwykle usprawiedliwia i tłumaczy te rany jako upadek ze schodów czy też potknięcie się w łazience. Przyczyną tego jest wstyd przed ujawnieniem co się dzieje w ich domu.Istnieje kilka rodzajów przemocy, takich jak emocjonalne, fizyczne i słowne. Niestety, ciężko jest zmienić zachowanie agresywnego partnera, najczęściej pozostaje tylko rozstanie.


Toksyczny związek zazwyczaj zaczyna się od wycofywania się jednego z partnerów co sprawia, że druga osoba czuje się temu winna. Przestają normalnie rozmawiać, śmiać się i spędzać czas. Po tym następuje złość i poirytowanie. Jeżeli nikt nie podejmie kroków w celu poprawienia tej sytuacji, agresywna osoba zacznie krzyczeć, drwić, mówić że jest do niczego i krytykować rodzinę, przyjaciół partnera, następnie może zacząć się poniżanie publiczne.

Niestety pokrzywdzony partner ma poczucie winy, że te wszystkie rzeczy dzieją się przez niego i zaczyna tracić zaufanie do bliskiej osoby, może też wpaść w depresję oraz bać się agresora. Mimo, że to głównie kobiety są najczęstszymi ofiarami przemocy w związku to nie znaczy, że mężczyzn to nie dotyka. Jest wielu mężczyzn, którzy cierpią z rąk dominujących kobiet i to jest gorsze, ponieważ to oni są tą silną płcią i nie potrafią zrozumieć, że kobieta jest zdolna do czegoś takiego i poprostu czują wstyd i nie są w stanie o tym rozmawiać.

Toksyczny związek rodzi się przede wszystkim ze względu na niepewność i brak emocjonalnej siły. Jeśli strona agresywna w związku spojrzy wstecz na swoje życie, możliwe że zobaczy siebie wykorzystywanego w dzieciństwie lub też któregoś z rodziców, który był uczestnikiem przemocy ze strony partnera lub też miał problemy z alkoholem lub narkotykami. Dzieci, które są wykorzystywane seksualnie przez swoich rodziców mają później wiele urazów i ukryte w ich podświadomości mroczne tajemnice, prześladują ich na różne sposoby, m.in. wykazuje agresje wobec innych osób.

Zaskakujące jest jednak to, że obie strony nie podejmują żadnych kroków w celu położenia kresu przemocy. Wydaje im się, że nie potrafią żyć jedno bez drugiego i ciągną ten toksyczny związek dalej. Wszystko kręci się w kółko, jedna osoba rani drugą a ta wierząc w obietnice zmiany, wybacza po czym sytuacja się powtarza.

Najlepiej byłoby gdyby oboje partnerów wykryły problem najszybciej jak się da i probowały mu zapobiec, może to być np. pomoc ze strony rodziny czy też udanie się do specjalisty od takich spraw. Niestety pary zbyt późno zdają sobie sprawę, że ich związek jest już zbyt w dalekim etapie przemocy. Wtedy jest już za późno na pojednanie i jedyną alternatywą jest całkowite zakończenie związku.

0 komentarze:

Prześlij komentarz